Autor: Kot
Człowiek o konkretnych zainteresowaniach. Innymi tematami nie pogardzi, lubi rozmawiać praktycznie o wszystkim, więc chyba dlatego prowadzi owego bloga. Pisarz ze mnie marny, chociaż lubię często usiąść przed klawiaturą i wypowiedzieć się na jakiś konkretny temat w bardziej wyważonych słowach niż typowy język potoczny używany w rozmowach głosowych. Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez Kot
U mnie, około 4, 5 rano zaczynają zazwyczaj.
Póki jasno, to będą sobie trajkotać 😀
eetam to u mnie normalnie przez więkrzość nocy 😀
u mnie 30km dalej to samo
U mnie od piątej ćwierkają. Ale o pierwszej chyba już nie.
Ale jazda. Chyba im się pgodzina pomyliła. Albo jakaś rantka nocna. xd